Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2015

Dziecko do żłobka?

Nadszedł czas powrotu do pracy na etat. W związku z tym trzeba było pomyśleć o opiece dla dziecka. Jest wiele form opieki: opiekunka, klubiki, żłobki itp. Każdy wybiera to co mu bardziej odpowiada. Dlaczego wybrałam żłobek? - kontakt z dziećmi - rozwój społeczny. Dziecko, które ma rok faktycznie ma jeszcze czas na rozwój społeczny, nie musimy je na siłę socjalizować. Jednak nie oznacza to, że nie możemy tego robić. Najmłodsza lubi i lgnie do dzieci czy to młodszych czy to starszych. - żłobki są kontrolowane - każda placówka musi spełniać pewne wymagania: lokalowe, sanitarne, merytoryczne. Ciężko skontrolować co opiekunka robi gdy nas nie ma. - opinia innych mam na temat konkretnego żłobka, przedszkola. - Najmłodsza poszła do grupy żłobkowej w przedszkolu, do którego uczęszcza Średnia. Wiem czego się spodziewać, miałam możliwość obserwowania żłobka i rozmawiania z mami. - i bardzo ważna kwestia - finansowa. Pierwszy miesiąc żłobka już za nami. Na szczęście Najmłodsza szybko zaak

Ratunku moje dziecko jest chore!

Pacjent : Najmłodsza Wiek: 13 miesięcy Objawy : katar, kaszel, ropiejące oczka, gorączka, płaczliwość, zmęczenie. W badaniu: osłuchowo - bez zmian, gardło lekko zaczerwienione, migdałki niepowiększone, nos niedrożny, węzły chłonne niepowiększone, kaszel produktywny, ciepłota ciała zwiększona - powyżej 38 stC, brzuch miękki, niebolesny, objawy otrzewnowe ujemne,  Diagnoza : wirusowa infekcja górnych dróg oddechowych - ostre zapalenie nosa i gardła=przeziębienie. Leczenie : higiena nosa, nebulizacje (Mucosolvan), leki przeciwgorączkowe Potrzebne akcesoria: aspirator do nosa, nebulizator (inhalator), sól fizjologiczna, termometr, syrop przeciwgorączkowy. Niezbędnik: dużo czułości rodziców i sen. Wrzesień, żłobek, więc sezon przeziębieniowy można uznać za otwarty. Niestety dzieci lekarskie też chorują i wbrew pozorom nie jest to łatwiejsze, a można rzec, że nawet trudniejsze niż dla każdego innego rodzica. Dlaczego? Bo wszyscy patrzą: jak to dziecko lekarskie jest chor

Kto dzisiaj kogo dyskryminuje??

Ale mi się oberwie za ten post, bo jak to mówią "uderz w stół a nożyce się odezwą" ;) Temat dzisiejszy troszkę odbiega od ogólnego tematu bloga. Jednak uważam, że jest on bardzo ważny. Zanim zacznę chcę przypomnieć definicję ważnych słów. Czerpię je ze słownika języka polskiego: dyskryminacja  - prześladowanie poszczególnych osób lub grup społecznych albo ograniczanie ich praw ze względu na rasę, narodowość, wyznanie, płeć t olerancja  -  poszanowanie czyichś poglądów, wierzeń, upodobań, różniących się od własnych akceptacja -  aprobata,   formalna zgoda na coś,  pogodzenie się z czymś, czego nie można zmienić,  uznanie czyichś cech, czyjegoś postępowania za zgodne z oczekiwaniami. W dzisiejszych czasach nastała moda na walkę o swoje prawa. Wszędzie widać manifestacje "bomisiów". Kto to są "bomisie"? To osoby które zbyt dosłownie traktują słowa "Bo mi się należy". Ostatnio różne grupy społeczne zaczęły walczyć z dyskryminacją ich. Jed

Sześciolatek w szkole??

Reforma przez niektórych krytykowana, bo skraca dzieciństwo dzieci, bo dzieci i szkoły nie są gotowe. Jednak wg mnie niegotowi są przede wszystkim rodzice. Podzielę się z wami moją opinią. W zeszłym roku Starsza rozpoczęła naukę w szkole jako sześciolatek. Miałam jeszcze wybór, bo córka jest urodzona we wrześniu. Spotkałam się z różnymi reakcjami. Jedni mówili, że krzywdzę dziecko, bo zabieram dzieciństwo, a inni, że dobrze robię. A jak jest dzisiaj? Córka dalej jest dzieckiem, dalej się bawi. Jednak jest bardziej samodzielna, w zabawie pojawiają się elementy pisania i czytania. Córka napisze np menu w restauracji, czy zaproszenia na występ. Więc jakie dzieciństwo szkoła zabrała? Uważam, że szkoła zabrała lenistwo przedszkolne. Z obserwacji rodziców i dzieci wyciągam wnioski, że to nie dzieci nie są gotowe, a rodzice. To rodzice boją się tego, że dziecko ich dorasta i myślą, że jak zostawią w  przedszkolu to będą dłużej małe. A to wcale nie sprzyja rozwojowi dziecka. Średnia ma