Dlaczego ona się na mnie nie patrzy?

Czyli jak przeciwdziałać zazdrości o nowego członka rodziny.


Gdy zaczynałam pisać ten post rozpoczynałam go w ten sposób: "Dwa tygodnie temu", teraz muszę zacząć inaczej. Trzy tygodnie temu na świat przyszła moja najmłodsza córeczka (dalej będzie zwana Najmłodszą). Jak to noworodek absorbuje bardzo dużo czasu, więc problemem, który trzeba było rozwiązać było sprawienie, aby nikt nie czuł się zazdrosny i odtrącony. Dlatego też pisanie tego postu zajęło mi trochę czasu. Pisałam go z przerwami i kończyłam w nocy, więc wszelkie błędy - wybaczcie.


Aby uniknąć scen zazdrości warto przygotować dziecko na przyjście na świat młodszego rodzeństwa. Razem z mężem często opowiadaliśmy córkom jak to było kiedy dziewczynki były małe, oglądaliśmy razem zdjęcia z tego czasu. Opowiadałam Młodszej jak Starsza opiekowała się nią jak była mała. Pokazywałam filmiki jak Starsza śpiewa Młodszej kołysankę. Pokazywaliśmy im, że też były małe i wszystko co będziemy robić przy Najmłodszej wcześniej robiliśmy przy nich.
Gdy Najmłodsza urodziła się trzeba było ją dobrze wprowadzić do domu. Przedstawiliśmy dziewczynkom ich młodszą siostrzyczkę. Oczywiście były pytania, czy mogą dotknąć, pogłaskać. Warto pozwolić dzieciom na to - my pozwoliliśmy, ale tłumaczyliśmy, że trzeba delikatnie. Na rączki dziewczynki też mogły wziąć Najmłodszą - oczywiście musieliśmy asekurować, aby nic się nie stało.
Kolejne dni pokazały, że pogodzenie wszystkiego jest strasznie trudne. Trzeba zająć się każdą z córek, ale także pamiętać o obowiązkach domowych. Najtrudniejsze było wytłumaczenie, że nie można zaczepiać siostry w trakcie jedzenia. Córki bardzo chciały brać ją wtedy na rączki. Gdy młoda nie je, a czuwa każda chce, aby to na nią akurat patrzyła i trzeba sprawić, żeby żadna nie była pominięta. Dziewczynki lubią zaglądać do leżaczka, dawać jej zabawki, śpiewać jej. Chwalę je wtedy, że pięknie się opiekują siostrą, ale też tłumaczę co teraz umie Najmłodsza, dlaczego trzeba uważać podczas takich zabaw. Córki pomagają mi też przy opiece: wyrzucają pieluszki, podają chusteczki, kocyki itp Pomagaja także w obowiązkach domowych: nakładają do stołu, sprzątają ze stołu, chcą nawet odkurzać, więc to robią. Często dopominają się też o pochwałę, jeśli tego sama nie zrobię "ładnie Ci pomagam, prawda?". Nie wolno zapominać o pochwaleniu po każdym dobrym uczynku. Na spacerach starsze siostry też pomagają - wożą Najmłodszą w wózku.
Co jeszcze robimy? Chwalimy każdy przejaw samodzielności. "Pięknie to sama zrobiłaś, super", "jak to dobrze, że jesteś taka duża i umiesz to zrobić". Córki są wtedy zadowolone i chcą być coraz bardziej samodzielne.
Dziewczynki często upominają się o czas spędzony z nimi. "Mamo pobaw się z nami" - słyszę zdecydowanie częściej niż przed porodem. Gdy nie jestem w stanie pobawić się z nimi, bo karmię lub robię obiad to proponuję im, żeby mi coś narysowały. Podziwiamy potem piękne rysunki. Angażujemy także tatę do zabawy z dziećmi, gdy ja muszę zająć się najmłodszą, lub w obowiazki domowe, abym mogła pobawić się ze starszymi.
Zauważyłam także, że Starsza potrzebuje więcej zainteresowania niż Młodsza, to ta Starsza jest bardziej zazdrosna o najmłodszą córkę. Gdy urodziła się Młodsza Starsza praktycznie nie była zazdrosna - szybko przyzwyczaiła się do tego faktu. Miała wtedy 2 lata. Teraz jak ma 6 lat potrzebuje więcej zainteresowania z naszej strony. Aby czuła się ważna potrzebny był temat zastępczy. W naszym przypadku przydało się pójście do szkoły. Wybieranie tornistra, wyprawki sprawiło, że Starsza czuła się, że jest w centrum uwagi, że jest ważna. Młodsza jest mniej zazdrosna, chodzi dumna, że jest starszą siostrą, że nie jest już najmłodsza.


Czym może objawiać się zazdrość o najmłodszego członka rodziny?
  • częste zwracanie na siebie uwagi, np mamo pomóż, mamo chcę pić itp
  • pogorszenie zachowania
  • regresja - dziecko zaczyna zachowywać jakby było młodsze
  • agresja wobec młodszego członka rodziny - najrzadsza, ale najbardziej niebezpieczna forma zazdrości

Co robić gdy już mamy z tym problem?

  1. Zwracaj uwagę na starszaka zanim on się o to upomni.
  2. Znajdź czas na zabawę, nawet kosztem obowiązków domowych (albo pobaw się z dziećmi w sprzątanie)
  3. Pochwal dziecko, gdy zrobi coś samodzielnie, może warto nawet powiedzieć "zobacz mała jak twój starszy brat/siostra ładnie coś zrobił(a)" - niech czuje się dumny(a), że dużo umie.
  4. Po negatywnym zachowaniu powinien być krótki komunikat. Długie przemowy, zwrócenie większej uwagi w takiej sytuacji wzmocni negatywne zachowania
  5. Tłumacz dużo co można, a czego nie przy dzidzi
  6. Angażuj w opiekę i chwal za każdą, nawet najmniejszą pomoc.
  7. Jeśli nie możesz w danej chwili pomóc starszemu - nie odganiaj, wytłumacz, że teraz nie możesz i zrobisz to później.

Wśród zaburzeń emocjonalnych możemy wyróżnić zaburzenia związane z rywalizacją w rodzeństwie (F93.3). Opisywałam już przy okazji innego postu, ale warto przypomnieć sobie o nich:
- najczęściej rozpoczynają się w pierwszym miesiącu życia młodszego rodzeństwa (mogą pojawić się do 6mż młodszego rodzeństwa)
- dominującym objawem jest rywalizacja i zazdrość przejawiająca się współzawodnictwem o zainteresowanie i uczucia rodziców
- w cięższych przypadkach mamy do czynienia z otwartą wrogością wobec rodzeństwa. Dzieci bywają złośliwe, podrywają pozycję brata lub siostry, a nawet mogą wyrządzać fizyczne urazy.
- może pojawić się regresja z utratą wcześniej nabytych umiejętności
- dziecko dąży do naśladowania młodszego rodzeństwa w takich czynnościach, które są źródłem zainteresowania rodziców, np karmienie
- dzieci mogą uwsteczniać charakter swoich zabaw, dostosowując się do poziomu młodszego rodzeństwa.
- często pojawiają się zachowania konfrontacyjne i opozycyjne wobec rodziców, które manifestują się napadami złości, dysforii z lękiem.
Dlaczego tak jest?
- narodziny drugiego dziecka jest wydarzeniem traumatycznym, gdyż musi się ono pogodzić z sytuacją, w której musi podzielić się miłością i czułością rodziców.
- dziecko odrzuca noworodka, zachowuje się wobec niego agresywnie, wrogo, czasami myśli o jego usunięciu
- rodzice oczekują przyjęcia z miłością młodszego rodzeństwa, co może w pierworodnym wytwarzać poczucie winy, ponieważ nie chce utracić rodzicielskiej miłości.
Co robić?
- wpływ na to jak ułożą się relacje między rodzeństwem mają przede wszystkim rodzice. Jeżeli będą preferować jedno z dzieci, porównywać w sposób jawny lub ukryty, przyczynią się do rozwoju rywalizacji
- w ciężkich przypadkach koni
eczna jest terapia rodzinna jak i psychoedukacja rodziców
- niektóre dzieci wymagają indywidualnej interwencji terapeutycznej
- w wybitnie nasilonych przypadkach można stosować farmakoterapie



Bibliografia:
1. Klasyfikacja ICD 10
2. Psychiatria Dzieci i Młodzieży, prof Namysłowska

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wizyta u psychiatry dziecięcego? Czy to coś strasznego? Jak się do niej przygotować?

Czy warto diagnozować ADHD u progu dorosłości?

Kim są rezydenci i dlaczego utworzyli porozumienie?